Nie sposób już wymieniać z nazwiska i imienia wszystkich którym jesteśmy wdzięczni. Jedno jest pewne – to co pięknego udało nam się zrobić w wymiarze ludzkim, udało się nam dzięki współpracy i wzajemnej lojalności.
Dlatego to wielkie DZIĘKUJEMY kierujemy do każdego i każdej z Was, którzy byliście z nami, pracowaliście, modliliście się i ofiarowaliście swoje finanse na dzieło Nowej Ewangelizacji w kontekście Przystanku Jezus 2009!
Tylko Pan Bóg i organizatorzy wiedzą jak za wszystkimi działaniami organizacyjnymi i ewangelizacyjnymi kryje się cała gwardia osób, które w mrówczy i cichutki sposób pracują nie rzucając się nikomu w oczy. Wszystkim naszym skrytym współpracownikom DZIĘKUJEMY – bez Waszego zaangażowania niemożliwym byłoby zorganizowanie i przeprowadzenie całego przedsięwzięcia jakim jest PJ.
Wszyscy dobrze rozumiemy, że Przystanek Jezus jest własnością tych, którzy ze względu na Boga i człowieka angażują się bezinteresownie w posługę młodym. Dlatego czujemy się na Przystanku Jezus jak dziedzice w winnicy Ojca – jesteśmy zaproszeni do przeżywania doświadczenia przyjaźni, choć nieraz jest to doświadczenie wymagające od nas wiele, także i umierania własnego „ego”.
Wiele pięknych świadectw które do nas docierają z różnych stron, jest dla nas radością, że mogliśmy mieć swój udział w czymś pięknym i dobrym. Jednak prawdziwa motywacja do posługi ewangelizacyjnej znajduje się w osobistej relacji z Jezusem każdego z nas. Świadomość powołania i obdarowania a nie sukcesów jest motorem napędowym do naszej dalszej posługi. Dlatego lubimy powtarzać na zakończenie te drogie nam słowa: „Słudzy nieużyteczni jesteśmy, wykonaliśmy to co do nas należy, nic nad to”. To daje ogromną radość i wdzięczność wobec Jezusa który nam zaufał.
W naszych głowach piętrzy się od kolejnych pomysłów w perspektywie przyszłego roku i pracy w ciągu roku. Będziemy się tym z Wami dzielić, ale teraz musimy trochę odpocząć, czego i Wam z całego serca życzymy.
Tym którzy znajdują się na szlakach do Pani Jasnogórskiej, towarzyszymy modlitwą i serdecznością serca, życząc szczęśliwego dotarcia do celu pielgrzymiego szlaku i powrotu do domu rodzinnego.
Z modlitwą
ks. Artur Godnarski & Ekipa PJ 2009
