Skip to main content
ArchiwumNewsZ Ziemi Świętej

O aktualnej sytuacji w Ziemi Świętej

By 19 stycznia 2009No Comments

Zamieszczam poniżej otrzymany z Ziemi Świętej felieton o. Jerzego Kraj, analizujący obecną sytuację polityczną w kontekście Palestyny i Izraela a zapalnym ogniskiem w Strefie Gazy. Polecam lekturze i modlitwie zainteresowanych.

Z pozdrowieniami i modlitwą

ks. Artur Godnarski

____________________________________

plac-betlejem

Pokój i Dobro!

Międzynarodowe Centrum Informacyjne Bliskiego Wschodu, powołując się na palestyńskie źródła medyczne podało, iż do tej pory w Gazie zostało zabitych prawie 1200 Palestyńczyków, w tym 85 kobiet i 370 dzieci. Rannych jest ponad 5200, z których jedną trzecią stanowią dzieci.

W minioną niedzielę abp Fouad Twal, łaciński patriarcha Jerozolimy oraz biskupi uczestniczący w sympozjum grupy koordynacyjnej episkopatów Europy i Ameryki Północnej dla wspierania Kościoła w Ziemi Świętej wzięli udział w specyficznej akcji protestacyjnej przeciwko wojnie w Strefie Gazy. Był nią zorganizowany w Betlejem marsz pokojowy, którego uczestnikami były przede wszystkim dzieci oraz młodzież. Około 800 palestyńskich rówieśników modliło się i wyraziło solidarność z ofiarami konfliktu w Gazie. W mieście narodzin Księcia Pokoju, Jezusa Chrystusa, który przyszedł na świat po to, aby przynieść nowe światło i nadzieję każdemu człowiekowi, marsz dzieci był milczącym wołaniem o przywrócenie uśmiechu i nadziei życia dla wszystkich dzieci zagrożonych wojną na całym świecie.

Patriarcha Twal, inicjator pokojowej akcji protestacyjnej dzieci, skierował na zakończenie marszu słowa podziękowania za aktywny udział w akcie modlitewnej i społecznej solidarności z ofiarami tragedii Strefy Gazy. «Wspólnie z wami, moi drodzy przyjaciele, wołamy, że przemoc, z którejkolwiek strony pochodzi i jakąkolwiek formę przyjmuje, musi być potępiona – stwierdził patriarcha. Po czym dodał: uboga grota w Betlejem i scena narodzin Pana Jezusa jako bezbronnego i niewinnego dziecka przywodzi na myśl dramatyczną sytuację mieszkańców Gazy. Trwająca tam fala przemocy, która pochłonęła już tysiące ofiar oraz dokonała zniszczeń domów, szkół i instytucji, spowodowała ogromne cierpienia wszystkich mieszkańców, ale w sposób szczególny dotknęła ona najmłodszych».

Zwracając się do zgromadzonych dzieci, łaciński patriarcha Jerozolimy przypomniał, że z Betlejem, gdzie wspomnienie Bożego Narodzenia trwa okrągły rok, musi być głoszone całemu światu orędzie radości i zachęcił do rozpoczęcia nowego roku «z nadzieją, że pokój jest możliwy tak w świecie jak również w Izraelu i Palestynie». Gwarantem tej nadziei, której często brakuje współczesnemu człowiekowi, jest tajemnica betlejemskiego sanktuarium. W narodzeniu Syna Bożego człowiek otrzymał synostwo Boże i udział w Jego ostatecznym zwycięstwie. Cierpienie i śmierć nie są więc ostatnim słowem w historii człowieka na ziemi. Wobec okrutnych scen, których ofiarami są dzieci w Gazie, serce wypełnia współczucie dla ich rodzin oraz bunt wobec śmierci wszystkich niewinnych cywilów.

W imię Boga, który okazał litość wobec nas ofiarując swojego Jedynego Syna, abp Twal wezwał do ochrony dzieci. «Dwadzieścia lat od ogłoszenia Konwencji o prawach dziecka – podkreślił patriarcha – dzieci nadal nie są wystarczająco chronione, potrzebują opieki humanitarnej i często odmawia się im podstawowych praw i nie respektuje się ich godności». Warto w tym kontekście przypomnieć, że Konwencja ta jest jednym z ważniejszych osiągnięć Polski w dziedzinie ochrony praw dziecka. To właśnie Polska przedstawiła Komisji Praw Człowieka Organizacji Narodów Zjednoczonych projekt, który po dyskusji i wniesionych modyfikacjach został ostatecznie przyjęty w 1989 roku.

O obronę życia ludności cywilnej podczas działań wojennych zaapelował również abp Celestino Migliore, Nuncjusz i Stały Obserwator Stolicy Apostolskiej przy Organizacji Narodów Zjednoczonych. W przemówieniu do członków Rady Bezpieczeństwa powiedział: «Ofiary wśród ludności cywilnej nie wydają się być w wielu wypadkach efektem ubocznym prowadzonej wojny. Nieustannie widzimy – dodał – jak ludność cywilna używana jest do osiągnięcia obiektywów??? [czy tak ma być?] politycznych czy wojskowych. Napawa ponadto smutkiem fakt – podkreślił pełnomocnik Watykanu – że założenia polityczne i wojskowe są realizowane bez respektowania godności i praw osoby ludzkiej i całej społeczności». Przykładem takich nieludzkich zachowań jest wykorzystywa­nie kobiet i dzieci jako żywe tarcze czy też odmowa dostarczenia niezbędnej pomocy humanitarnej dla żyjącej w ekstremalnie ciężkich warunkach ludności na terenach okupowanych przez wojsko.

Wśród półtora milionowej ludności Strefy Gazy około dwa i pół tysiąca to chrześcijanie, w większości prawosławni. W chwili obecnej katolicki proboszcz w Gazie komunikuje się ze swoimi parafianami, których jest około 300, jedynie za pomocą telefonu komórkowego. Rodziny, którym zniszczono domy znalazły schronienie u krewnych lub przyjaciół. Wielu, chcąc przygotować posiłek czy upiec kawałek chleba, korzysta z pomieszczeń szkoły katolickiej. W odpowiedzi na tę trudną sytuację chrześcijan w Strefie Gazy, instytuty katolickie oraz domy zakonne sióstr w Palestynie i Izraelu są gotowe do przyjęcie dzieci ze Strefy. Niestety cały teren jest odizolowany i nie ma możliwości wywiezienia ich stamtąd.

Ta dramatyczna sytuacja w Gazie była w centrum uwagi i dyskusji biskupów uczestniczących w dziewiątej sesji obrad grupy koordynacyjnej episkopatów Europy i Ameryki Północnej dla wspierania Kościoła w Ziemi Świętej. Tegoroczne spotkanie trwające od 9 do 15 stycznia odbyło się w Betlejem, we franciszkańskim domu pielgrzyma Casa Nova. Wszystkie liturgiczne spotkania miały miejsce w przylegającym do bazyliki Narodzenia kościele św. Katarzyny. Dramat jaki przeżywają mieszkańcy Gazy był na ustach i w sercu każdego uczestnika spotkania. W czasie jednej z sesji, w telefonicznym połączeniu, ks. Manuel Mussallam, duszpasterz parafii w Gazie, przedstawił biskupom obecną sytuację tamtejszej ludności. Ks. proboszcz poinformował, iż do tragicznych skutków bombardowań dochodzą jeszcze dramatyczne warunki humanitarne. Brakuje energii elektrycznej, lekarstw, wody i żywności.

W końcowej deklaracji biskupi zaapelowali o przerwanie fali przemocy oraz o rozpoczęcie budowania pokoju. Pokreślili, że wprawdzie są duszpasterzami a nie politykami, to jednak wkład religii w szukanie pokojowego rozwiązania jest nieodzowny. Wiara daje nadzieję, że sprawiedliwość, pokój i przebaczenie są możliwe. Toczące ze sobą bratobójczą wojnę narody, nie są w stanie same wyjść z tego błędnego koła wzajemnego zabijania się. Dlatego hierarchowie wezwali liderów wspólnoty międzynarodowej do współdziałania z Izraelczykami i Palestyńczykami w celu zaprzestania walk w Strefie Gazy i zapewnienia natychmiastowej pomocy humanitarnej.

Na zakończenie biskupi zapewnili chrześcijan w Ziemi Świętej, że nie zostaną opuszczeni. Do wiernych krajów Europy i Ameryki skierowali zaś apel o żarliwą modlitwę w intencji Kościoła Matki oraz o trwały pokój w Ziemi Świętej. «Nie lękajcie się, napisali w deklaracji. Przybywajcie jako pielgrzymi, by nawiedzać Miejsca Święte i spotykać się z lokalnymi wspólnotami uczniów Chrystusa».