Poniżej ogłaszamy oficjalne wyniki konkursu na ewangelizacyjny plakat dla młodzieży francuskiej. Zmagania, szczególnie ostatnich godzin o Wasze punkty ukazały niesamowite emocje, które mogłem obserwować na naszym serwerze.
GRATULACJE, GRATULACJE, GRATULACJE DLA ZWYCIĘZCÓW !!!
Ale o wszystkim po kolei i tak, jak to było od samego początku. Kiedy wraz z ks. Grzegorzem ogłosiliśmy konkurs, zgłosiło się piętnaście osób z terenu całej Polski a nawet i spoza granicy. Prace przysłało ostatecznie w przewidzianym regulaminem terminie siedem osób. Wiem, że niektóre prace pozostały niedokończone na stołach i komputerach – jeśli zakończycie prosimy przyślijcie je – chcemy by inni mogli je także oglądnąć!
Nagrody:
Przez nasze jury nagrodzone zostały trzy prace:
Miejsce pierwsze: Plakat nr 5., autorstwa Marcina Modrzyńskiego z Gniezna
Marcin Modrzyński (23 l.) – jestem klerykiem piątego roku w gnieznienskiego seminarium. Jak doszło do tego, że powstał taki plakat? Hmm…pomodliłem się, pozbierałem różne materiały kojarzące mi się z tym klimatem. Początkowo miałem inną koncepcję, ale jak usiadłem do komputera to zacząłem odchodzić od pierwotnego pomysłu – od kliknięcia do kliknięcia i powstał taki plakat jak na załączonym obrazku 🙂 Myślę, że w pierwszej kolejności potrzebowałem ten plakat zrobić dla samego siebie, przeżyć osobiście na nowo to, że Jezus naprawdę dla mnie dał się pocharatać i sponiewierać… myśląc o ludziach, którzy będą patrzeć na ten plakat zależało mi głównie na tym, żeby przesłanie trafiło do jak największej ilości osób, choć grupą szczególną są tu metalowcy, których klimat bardziej czuję.
Miejsce drugie: Plakat nr 1., autorstwa Michała Grochoły z Gliwic
Mam na imię Michał. Mieszkam od urodzenia w Gliwicach – to jest już prawie dwadzieścia lat:). Jestem na pierwszym roku biotechnologii na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach i to zajęcie w dość dużym stopniu wypełnia ostatnio moje życie. Interesuję się grafiką tradycyjną i grafiką komputerową, choć raczej na poziomie amatorskim, ponieważ jestem przedewszystkim samoukiem:). Ogólnie mówiąc interesują mnie rzeczy i zajęcia pozwalające na szeroko pojęte tworzenie:). Lubię przeróżne gatunki muzyki – zbyt dużo by wymieniać. Sprawa ma się podobnie gdy chodzi o film: lubię obejrzeć i dokument i animację i s-f :). Także dobrą książką nie pogardzę, choć musze przyznać, że nie jestem „molem książkowym”. Ważnym elementem mojego życia od jakiegoś czasu jest wspólnota, tj w moim przypadku Szkoła Nowej Ewangelizacji w Gliwicach, i to co jest z nią związane czyli formowanie siebie i działalność na polu ewangelizacji, z którą chciałbym związać swoje życie [choć nie wiem jeszcze dokładnie w jaki sposób :)].Moja praca, od początku nastręczała mi trudności w procesie twórczym. To co jednak widzicie, jest w jakimś stopniu odzwerciedleniem tego co chciałem przekazać. Wybrałem grafike komputerową, głównie dlatego, że ostatnio najbardziej rozwinąłem swoje umiejętności właśnie w związku z nią. I tak rozbijając pracę na elementy pierwsze: kolor zielony, który przeważa, choć właściwie przypadkowo obrany, odnosi się do nadziei, a nadzieja jest tym czego często brakuje adresatom, do których plakat miałby przemówić. Natomiast do bardziej czytelnych symboli, zalicza się motocyklista, stojący na początku nowej drogi i rozważający wyruszenie. Znajduje to odzwierciedlenie w głównym napisie, mówiącym „a gdyby tak spróbowac innej drogi?”. Chciałem, żeby ten układ nie mówił wprost „idź do kościoła, nawróć się, etc”, ale żeby pokazywał alternatywę dla ich dotychczasowej drogi. Oczywiście ta alternatywa jest określona przez znajdujący się na końcu drogi symol ryby. Jej blask jakgdyby ujawnia lekko widoczne słowa „nowe życie”, „nadzieja”, „zmiana”. „miłość”. Oprócz tego umieściłem także coś co może dotrzeć do osoby związanej z jazdą na motocyklach, a zatem z pewnym wyzwaniem i rywalizacją. Jest to napis „wiara to wyzwanie – nagroda jest bezcenna”. Takie skojarzenie nasunęło mi się w związku ze słowami św. Pawła, który życie chrześcijanina określił jako bieg, zawody. Nie ma tu raczej wiele do tłumaczenia, a takie spojrzenie na wiarę jednocześnie odziera ją z nudnego i cukierkowego wizerunku oraz ukazuje jej prawdziwe i niosące nadzieję oblicze. Choć plakat nie przemawia całkiem wprost, to starałem się, żeby był czytelny. Jak mi się to udało – nie mnie to oceniać:) Chciałbym tu także bardzo podziękować wszystkim zaangażowanym w proces tłumaczenia na język francuski, ponieważ wiem, że włożyli w to całe serce:)
Miejsce trzecie: Plakat nr 6., autorstwa Damiana Babiarza z Zielonej Góry
Coś o sobie…
Student grafiki na ISP w Zielonej Górze.
Poza studiowaniem interesuję się muzyką, uwielbiam wędrówki górskie, poszerzanie własnych horyzontów, a czasem lubię robić 'nic’… Pomysł na plakat powstał tuż po zgłoszeniu się na konkurs. Przez długi czas dojrzewał i wielokrotnie w trakcie powstawania zmieniał swoją koncepcję… Z założenia miał być prosty i konkretny. Interpretacja pozostaje otwarta…
Student grafiki na ISP w Zielonej Górze.
Poza studiowaniem interesuję się muzyką, uwielbiam wędrówki górskie, poszerzanie własnych horyzontów, a czasem lubię robić 'nic’… Pomysł na plakat powstał tuż po zgłoszeniu się na konkurs. Przez długi czas dojrzewał i wielokrotnie w trakcie powstawania zmieniał swoją koncepcję… Z założenia miał być prosty i konkretny. Interpretacja pozostaje otwarta…
Nagrodę Internautów zdobył Plakat nr 2., autorstwa Magdaleny Gazdy z Maciejowic
Magdalena
Radosna i zabiegana studentka Administracji na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodoweskiej w Lublinie, działająca w organizacjach studenckich takich jak ELSA, SKNP, a od kilku lat związana z Katolicką Wspólnotą Odnowy w Duchu Świętym JEZUS ŻYJE przy Duszpasterstwie Akademickim UMCS w Lublinie 🙂
W wolnych chwilach uwielbiam przebywać w gronie rodziny i przyjaciół. Interesuję się sztuką, staram się nie zakopywać talentów, które ofiarował nam Bóg. Inspirują mnie ludzie, osoby z mojego otoczenia, zachwyca mnie to, jak każdy z nas jest niepowtarzalnie, pięknie i z zamysłem stworzony! Nie pogardzę wartościową literaturą, teatrem, dobrym kinem, poezją śpiewaną m.in. Marka Grechuty. W planach mam powrót do nieco zaniedbanej pasji, czyli do strzelectwa sportowego, a także zapisanie się na kurs grafiki komputerowej oraz warsztaty pisania ikon. Wzięłam sobie do serca fragment pisenki „Kołysanka” Dżemu- „ŻYJ Z CAŁYCH SIŁ I UŚMIECHAJ SIĘ DO LUDZI BO NIE JESTEŚ SAM!” 🙂Jestem wdzięczna Wspólnocie św. Tymoteusza za zorganizowanie konkursu, widać, że dzieło Nowej Ewangelizacji jest żywe! Gorąco dziękuję osobom, które wspierały mnie duchowo w czasie, kiedy nosiłam się z zamiarem stworzenia plakatu, dziękuję za pomoc w tłumaczeniu hasła, pomoc w zdobyciu opony motocyklowej 🙂 Dziękuję także wszystkim, którzy zdecydowali się oddać głos na moją pracę i nagrodzić ją swoim komentarzem. Zapewniam, iż noszę Każdego z Was w swoim sercu!
Gratuluję autorom wszystkich plakatów, gdyż przedstawiają wysoki poziom artystycznego przekazu oraz fakt, że głoszenie Jezusa nie jest im obojętne!
Mój plakat z założenia miał być prosty, a do odbiorcy może trafiać poprzez wieloznaczną symbolikę, alegorię oraz powiązanie hasła i obrazu z tematyką konkursu. Byćmoże zdjęcie tego nie oddaje, ale na plakacie widnieje odciśnięty ślad opony motocyklowej typu CROSS (zauważmy, że przecież cross po angielsku znaczy KRZYŻ). Opona została pomalowana zmywalną farbą plakatową, więc właściciel nie miał żalu 😉 Ślad układa się w znak krzyża, może także kojarzyć się ze skrzyżowaniem dróg (odniesienie również do trudnych sytuacji w życiu człowieka, kiedy nie wiemy w którą stronę podążyć, jak sobie poradzić), może też przywodzić na myśl Drogę Krzyżową. Jezus pozostawia w sercu każdego z nas ślad Swojej Miłości. Poprzez hasło pragnę przypomnieć, że nie umrzemy (nie przepadniemy), jeśli pozostaniemy w zjednoczeniu z Jezusem Chrystusem, gdyż On ofiarował się za nas,a przed nami ŻYCIE WIECZNE!
Wszystkim składamy serdeczne gratulacje i dla wszystkich przewidzieliśmy następujące nagrody:
-
Dla zwycięzców trzech pierwszych miejsc przewidzieliśmy wspólny tygodniowy wyjazd do Francji (17-24 maja 2009r.), o którym już pisałem wcześniej w ostatniej wiadomości na naszej witrynie, więc powtarzać się nie będę – odsyłam do poprzedniego artykułu.
-
Tą samą formą nagrodzenia postanowiliśmy obdarować osobę którą wytypowali nasi Internauci poprzez głosowanie na witrynie Przystanku Jezus.
-
Dla każdego z biorących udział w konkursie, bez względu na ilość zebranych punktów, przewidzieliśmy nagrody rzeczowe, które zostaną wręczone podczas planowanego spotkania warsztatowego, podczas którego bardzo profesjonalnie omówimy wszystkie prace ich „plusy dodatnie i plusy ujemne”. Będzie to przemiłe spotkanie w naszym gronie z zaproszonym gościem o którym poniżej. Podczas spotkania przewidziany jest udział w Koncercie Wielkanocnym. Termin spotkania: 25/26 kwietnia 2009r. w Domu Wspólnoty św. Tymoteusza w Gubinie! Zapraszamy wszystkich uczestników konkursu.
