Dziesiąty Przystanek Jezus otworzył w nas piękną przestrzeń, spoglądania na siebie wzajemnie, podziwiając jak wielkie rzeczy Bóg uczynił w życiu każdego z nas.
Jak wielu odkryło swoje powołanie na Przystanku Jezus? Tego nie wiem, ale nieustannie spotykam jeżdżąc po Polsce i nie tylko młodych, którzy zwierzają się opowiadając jak wielki wpływ na dalszą drogę życia miał Przystanek Jezus. Ogromną radością jest spoglądać na Was i widzieć jak rośniecie, dorastacie i dojrzewacie do podejmowania odpowiedzialnych zadań które stają przed Wami.
Mamy już cały zastęp księży, sióstr zakonnych, małżeństw, którzy patrząc na drogę odkrywania swojego powołania, wskazują Przystanek Jezus jako miejsce zwrotu w życiu i przełomu w odwadze, by podjąć pełną wiary i szaleństwa miłości decyzję służby. Tak służby, bo powołanie w każdym wydaniu to służba!
W dniu dzisiejszym, kiedy uroczyście obchodzimy pamiątkę wniebowzięcia Maryi, Piotr i Ewa w Domu Wspólnoty św. Tymoteusza świętują swoje zaślubiny. Piękna uroczystość w kościele rektoralnym przy Domu Wspólnoty, zgromadziła wielu gości i wielu z nas to współpracownicy z Przystanku Jezus. A teraz trwa wspaniałe świętowanie w domu pełnym gości.
Jednym z wielu prezentów, które otrzymali Młodzi to ikona Świętej Rodziny, którą wybrali sobie na szczególny znak Bożej opieki i inspiracji do dalszego budowania pomiędzy sobą przyjaźni, miłości i w nadziei rodziny.
Życzymy Młodym nadprzyrodzonej odwagi, by nie cofnęli się nigdy z przepięknej drogi oblubieńczej miłości, która nie jest standardowa, ale zawsze potrafi odkrywać nowe Boże horyzonty. Są one do zdobycia przez odważnych a to zapala kolejnych do nieprzeciętności. Kochani Piotrze i Ewo – warto a my wiemy, że można, więc macie w nas wsparcie!
ks. Artur Godnarski & Ekipa PJ
